Wiemy o istnieniu pewnych kategorii estetycznych, zachowań zmierzających do nich, ale to nie znaczy, że łatwo je osiągamy. W literackich charakterystykach postaci dziewcząt czy kobiet znajdziemy wiele wyrazów bliskoznacznych dla „wdzięku”, niestety w życiu rzadziej są używane. Najboleśniej przekonała się o tym pierwsza organizatorka mody (1899) w Londynie. Nie miała do swej dyspozycji modelek, panienki z „dobrych” domów nie chciały w pokazie brać udziału. Za niewielką opłatą propozycję przyjęły dziewczyny z ubogich dzielnic. Ale gdyby je nawet ubrano w najpowabniejsze stroje, zamierzonego efektu nie zdołałyby osiągnąć. Cóż, nie sama suknia zdobi człowieka, choć na pewno może wiele dopomóc.
Aby przedstawiane stroje uwagę zebranych bardziej przyciągały od nieporadnych prezenterek – londyńska projektantka każdemu projektowi nadała tytuł popularnej powieści, np. „Daj mi swe serce”, a całą kolekcję opatrzyła określeniem „Szaty emocji”. Łatwo domyślić się, co przez to zamierzała osiągnąć. No i udało się, na długo była rozchwytywaną projektantką strojów wywołujących pożądane emocje.
W naszych czasach, choć na rynku księgarskim ukazało się wiele tytułów atrakcyjnych, nie ma jednak tak wyjątkowo popularnych powieści jak u schyłku XIX wieku, które zaspokoiłyby zapotrzebowanie projektantów. Istnieje drugie prawdopodobieństwo – wzory odzieży pojawiają się z taką częstotliwością na rynku, że poetyckie nazwy musiała zastąpić celniejsza reklama, sprawniejszy marketing.
A szkoda, bo wielu kolekcjom przydałaby się w handlu szczypta poezji.
Dziś jednak uważa się, że przede wszystkim niezawodne muszą być modelki oraz nowe, atrakcyjne materiały, po jakie sięgają projektanci, no i oczywiście reklama.
W butiku SiSi jest kilka kolekcji dla opisów których niezbędne wydają się wzniosłe słowa. Firma Livia Corsetti wystąpiła z wieloma propozycjami, między innymi z: Adiva, Agostina , Clotilde , Queen , Luna . Każda z wymienionych jest niepowtarzalna, bywa ujmująca swobodą, urzekająca tajemniczością, subtelnością. Twórcy tych projektów odwołują się do różnych klimatów kulturowych i obyczajowych, stąd nieraz egzotycznie brzmiące nazwy. Niewątpliwie do takich należą Hasida – asymetryczna oryginalna czarna sukienka z błyszczącego, czarnego atłasu z dekoltem z czerwonymi cekinami, Basya – czarna urzekająca sukienka z długimi rękawami, z kuszącym wycięciem na środku, Nemesis – zabawny, uroczy strój piracki, czy Praline – drażniący zmysły bodystocking.
Niezwykle efektowne propozycje znaleźć można w kolekcji 7heaven . Autorzy podkreślają klasyczność produktów przeznaczonych dla… dam, utrzymanych w kolorze bieli, czerni, różu i czerwieni. To odważna sugestia nadzwyczajnych produktów w czasach pospolitujących się obyczajów, co znajduje uzasadnienie w przedstawionych artykułach. Mają też propozycję dla tych, dla których pojęcie damy trąci myszką, dla kobiet ekstrawaganckich, dla szukających modnych strojów. Przeważają ubiory ze skóry ekologicznej, czarne, różniące się między sobą krojem i dodatkami: np. Delia , Dominga , Edel , Aldis , Elaina .
Wszystkie te propozycje podkreślają wdzięk drugiej płci.