Nawet najbardziej udany seks dla mężczyzny, może stać się dla kobiety największą porażką. To dość dziwne i zdarza się często w naszych sypialniach.

Zachowanie mężczyzny zaraz po zbliżeniu jest dla wielu kobiet wciąż nie zrozumiałe i budzi wiele emocji.  Ale…wg danych statystycznych ponad połowa mężczyzn zasypia zaraz po seksie. Odwrócony plecami, odpływający w błogi sen partner pozostawia kobietę niezaspokojoną, z mętlikiem i tysiącem pytań w głowie. Zaczyna się ona zastanawiać, co jest nie tak… Należy się więc zastanowić
co jest przyczyna tego, skoro tak dużo mężczyzn zachowuje się w identyczny sposób. Na początek niech Pani wiedzą, że wcale nie wynika to z ich egoizmu, arogancji czy zwykłego braku kultury. Poza tym, mężczyzna osiąga orgazm o wiele szybciej niż kobieta.

Gdybyśmy mieli wybrać porę kiedy najczęściej się kochamy to co odpowiedziała by większość pytanych? Sądzę, że była by to pora wieczorowa lub noc.
I to właśnie jest jedna z najczęstszych przyczyn zasypiania mężczyzn po wspólnym seksie. Zmęczenie całodzienną pracą, późna pora, pozioma pozycja ciała oraz dodatkowy wysiłek mężczyzny w akcie zbliżenia sprzyjają powstaniu sennej atmosfery i zapadaniu w drzemkę .

Za poczucie senności odpowiadają także hormony uwalniane w czasie orgazmu mężczyzny. Podczas orgazmu mężczyzna uwalnia w swoim mózgu ogromną ilość związków chemicznych, wydziela się m.in.  prolaktyna. Im wyższy poziom prolaktyny (wieczór, noc),  tym mężczyzna jest bardziej senny.

Oksytocyna to następna przyczyna senności. Jest to hormon, który również
jest wydzielany kiedy się kochamy. Oksytocyna jest uważana za hormon redukujący poziom stresu, prowadzący do odprężenia, relaksu i senności.

Większość ludzi (zarówno mężczyzn, jak i kobiet) w czasie stosunku wstrzymuje oddech lub oddycha bardzo szybko i płytko. Efektem tego jest zmniejszona wentylacja płuc, a co za tym idzie – niedostateczna ilość tlenu we krwi. Niewielkie niedotlenienie jest kolejną winowajczynią senności.

Jeśli jednak sytuacja z zasypiającym „tuż po” w łóżku z mężczyzną
jest dla partnerki bardzo frustrująca, wręcz trudna do zniesienia, warto o tym porozmawiać z partnerem. Mężczyźni często uważają to za zupełnie normalne
i nie widzą w takim zachowaniu nic niewłaściwego. Warto zatem w takiej sytuacji zdobyć się na rozmowę i wspólne rozwiązanie niezręcznej dla kobiet sytuacji,
a one naprawdę nie oczekują wiele – zazwyczaj wystarczy drobny gest lub pieszczota, aby partnerka poczuła się doceniona i spełniona.