Budowa związku nie zaczyna się tylko od dwóch kochających się osób… Otóż związek zaczynamy budować od pokochania siebie!
Najpierw musimy pokochać siebie, aby móc uwierzyć, że ktoś inny może pokochać Nas. Często nie jesteśmy tego w ogóle świadomi. Jeśli nie będziemy lubić siebie, nie uwierzymy, że inna osoba Nas polubi czy pokocha. Udowodniono nawet,
że osoby, które nie lubią samych siebie ZAWSZE znajdą powód, aby NIE UWIERZYĆ, że spotkała ich miłość.
Często tak pesymistycznie nastawione do siebie osoby twierdzą, że ten „ktoś” jeszcze się na nich nie poznał, że gdyby wiedział jaka/jaki ja naprawdę jestem,
to wcale by mnie nie pokochał.
Nie raz spotykamy w naszym otoczeniu piękne, miłe, towarzyskie osoby, które nie maja partnerów, a są adorowane przez innych i wydają się mieć powodzenie. Może właśnie przyczyną tego jest ich brak miłości do samego siebie?
Jeśli nie pokochamy siebie, nie stworzymy szczęśliwego związku… Co chwilę będziemy szukać powodów do kłótni, po której następuję wzajemne przepraszanie co pomaga nam poczuć sie docenionymi i potrzebnymi.
Może więc warto zrobić coś, aby pokochać siebie? To może zmienić nasz związek, oczywiście na plus! Nie jest to proste, ale może słysząc miłe słowa ukochanego
w naszym kierunku, zaczniemy w nie wierzyć i będzie to pomocne w naszym „zakochiwaniu się” w sobie.
Dlatego jeśli ukochany pochlebia Nam, prawi komplementy, mówi o tym jak jesteśmy doskonałe/doskonali traktujmy to jak pokarm dla naszej negatywnie nastawionej duszy. Może właśnie to pomoże nam zmienić nasze podejście do nas samych i pomoże nam w pełni docenić, że właśnie Nas spotkała tak wspaniała miłość na którą tak bardzo zasługujemy!