Wg danych statystycznych najczęściej uprawiamy seks w soboty i niedziele
w godzinach wieczornych między 21 a 24. Dla większości jest czas wolny od pracy
i wszelakich obowiązków, a więc czas tylko dla nas. Widoczne jest, że tkwi w nas przekonanie o tym, że to idealny moment na kochanie się, ponieważ potocznie mówiąc „nie mamy nic ważniejszego do zrobienia”, jedna nic bardziej mylnego…

Pora dnia – poranek, południe, wieczór, noc ?

Poranek
Większość naukowców z podkreśleniem wybiera poranek – między godziną 5 a 7. Wszystko za sprawą hormonów, niestety głównie męskich – testosteronu –
który o tej porze ma najwyższy poziom. Kobiety budzą się ze świadomością,
że wyglądają niezbyt atrakcyjnie. Mamy na myśli brak makijażu, nieświeży oddech,
nie ułożone włosy. To powody dla których, kobiety nie mają ochoty na seks
o tej porze. Aczkolwiek pamiętajcie Panowie, że można temu zaradzić!
Aby kobieta poczuła się atrakcyjna tuż po przebudzeniu, mężczyzna powinien
na dzień dobry sprawić jej miły komplement na temat jej wyglądu, np. „Teraz widzę jak naturalnie piękne masz oczy” albo „Uwielbiam twoje potargane o poranku włosy, wyglądasz w nich naprawdę uwodzicielsko”. Na pewno będzie to pomocne
o ile komentarz zabrzmi szczerze, bo wtedy kobieta na pewno pozytywnie
go odbierze.

Popołudnie
Idealna pora na seks, zarówno dla kobiety jak i mężczyzny, przypada na około 17. Dziwne? Większość z nas uważa to za mało trafiony pomysł, gdyż po powrocie
z pracy mamy w domu wiele obowiązków tj. np. ugotowanie obiadu, pranie itp.. Jednak udowodnione jest, że właśnie w godzinach popołudniowych wyostrzają się nasze zmysły, wzrasta ciśnienie krwi, partnerka czuję się w pełni atrakcyjna (makijaż, fryzura, ubiór), a u partnera ponownie zwiększa się poziom testosteronu. Seks w tym momencie dnia będzie „efektowny” dla obojga.

Wieczór
Jak już wspomnieliśmy to najczęstszy czas kiedy się kochamy. Seks wieczorem jest najbardziej naturalny, ale niestety przynosi najmniej przyjemności głownie
ze względu na kumulujące się w trakcie dnia emocje. Rzadko potrafimy zostawić
za drzwiami sypialni nasze problemy, zły humor i wszelkie frustracje. Za sprawą zmęczenia wiele osób zamiast radosnej aktywności wybiera najzwyczajniej w świecie sen. Duża grupa postrzega ponadto wieczorny seks jako obowiązek,
który należy szybko „odhaczyć” i mieć święty spokój. Dlatego jeśli w Waszej sypialni dominują takie uczucia, przełamcie opory i kochajcie się w innych porach dnia,
a dużo na tym zyskacie…