Nowa kolekcja bielizny marki Lolitta to prawdziwe zaskoczenie dla miłośników sypialnianych nowości. Zdecydowana, bezpruderyjna i z pazurem; pozwoli Wam oderwać się od rzeczywistości i przenieść w świat erotycznych wyzwań oraz erotycznych doznań.

Nowe modele fantazyjnych pończoch, niegrzecznych koszulek oraz pikantnych kompletów zrobią na każdym piorunujące wrażenie. Kolekcja ta wykonana została w większości z miękkiej, połyskującej tkaniny imitującej skórę z akcentami motywów zwierzęcych. Dominują drapieżne sznurowania, zaś ponadczasowa kolorystyka czerni i czerwieni zrobi z Ciebie prawdziwą strażniczkę piekła do którego wszyscy chcą się dostać!

Skąd zaczerpnięto inspirację na stworzenie tak „wystrzałowej” bielizny?
To zapewne pozostanie słodką tajemnicą, jednakże każdy kto przeczytał chociażby jedną z części trylogii o erotycznych przygodach Grey’a wie, że taka bielizna to nie grzech, tylko nasze skryte pragnienia czekające na urzeczywistnienie…

NOWA KOLEKCJA marki LOLITTA to pończochy, koszulki oraz komplety.

Daj się ponieść marzeniom!

 

Ciąża zmienia życie partnerów o 180 stopni. Intymność i bliskość w związku zaczyna być w tym okresie dużym wyzwaniem, w szczególności dla kobiety. To za sprawą zmian zachodzących w jej ciele: kilka dodatkowych kilogramów, większy brzuszek, pojawiające się rozstępy na ciele. Przez te czynniki kobieta wstydzi się swojej nagości i czuje mniej atrakcyjna, a więc pogarsza się jej samopoczucie, które powoduje  spadek namiętności w związku. Co zrobić, aby temu zapobiec?

W końcu okres ciąży ma na celu umocnić związek i zbliżyć partnerów do siebie jeszcze bardziej!

Po pierwsze! Kobieta MUSI uwierzyć w to, że jest piękna dla swojego partnera!
Pełne, powiększone piersi, zaokrąglony brzuszek, krągłe biodra to naprawdę wspaniałe atrybuty kobiecości, które przyciągają mężczyzn! Dodatkowo podczas ciąży włosy, skóra i oczy stają się piękniejsze i bardziej błyszczące, co sprawia, że jesteśmy nawet BARDZIEJ atrakcyjne…  Tyle czynników przemawia za tym, aby to właśnie wtedy wydobyć z siebie prawdziwą kobiecość – więc czemu ją ukrywać? Nie pozwólmy, by namiętność wygasła z powodu ciąży! Nie należy myśleć o sobie jak o „grubej i nieatrakcyjnej”, tylko jak o „pięknej, zadbanej o ponętnych kształtach kobiecie”, bo taką widzi Ciebie przecież Twój partner!

Będąc w ciąży macie więcej czasu dla siebie, a więc podkreślajcie swój seksapil, uwodźcie ukochanego i z dumną pokazujcie swoje ciało. Udowodnijcie mężczyznom, że w ciąży kobiety są tak samo atrakcyjne jak i przed nią!

Jak to zrobić?

Na pewno musisz uwierzyć w swój sex’appeal – to pierwszy krok. Drugi to zakup seksowne bielizny… Czasy kiedy kobiety w ciąży nie mały szans na zakup ładnej bielizny dawno już minęły. Wybór takiej bielizny jest obecnie ogromny – od koronek po jedwabie i atłasy we wszelkich możliwych kolorach i wzorach. Zdecydowanie gwarantujemy , że komplet eleganckiej, zmysłowej bielizny wspaniale podkreśli atuty twojego zaokrąglonego ciała, a widok jaki zaoferujesz ukochanemu nie pozostawi go obojętnym.

SiSi.pl przygotowało specjalnie dla Was kilka propozycji:

1. Anais – Isidia
2. Axami – V4629 Pure Joy
3. Seven ‘Til Midnight – 2709217X
4. STM – 27030112

Pastelowe kolory już tamtej wiosny zawitały na sklepowych półkach – i wcale nie mają zamiaru szybko odejść. Zostały z Nami i chwała im za to! To prawdziwe diamenty wśród kolorów, które jak żadne inne potrafią poradzić się z naszym zmęczeniem, brakiem energii, poszarzałą cera i tracącą jędrność skórą.

Dlaczego?

Pastele sprawiają, że ciało wygląda jak muśnięte słońcem. Dają skórze młodość, świeżość, zdrowy wygląd, jędrność i blask, którego tak bardzo brakuje nam po długiej ziemie (a w tym roku wyjątkowo długiej…).
Są delikatne i niezwykle kobiecie
, o czym przekonałyście się już drogie Panie tamtej wiosny! W przeciwieństwie do mocnych, zdecydowanych barw, nie podkreślają naszej zmęczonej cery i nie przytłaczają nas.

Pastelowe kolory mają w sobie tyle uroku
i subtelności, że inne kolory mogą im tylko pozazdrościć! Dodają skórze młodości, przez co wygląda ona na bardziej nawilżoną i promienną. Jeśli więc chcecie, aby wasze ciało wyglądało jak świeży, bardzo apetyczny
i soczysty owoc wybierzcie właśnie pastele. Pamiętajcie przy tym, że pastele lubią ‘swoje towarzystwo’ dlatego nie radzimy łączyć ich z ostrymi kolorami – tracą bowiem wtedy swój „FreshLook”. Najlepiej nosić je razem, podkreślając złotą bądź srebrną biżuterią, która nada Wam, drogie Panie, prawdziwej elegancji.

W naszym asortymencie znajdziecie: słodkie beże i brzoskwinie, odświeżającą miętę i błękit oraz subtelną biel. Połączone ze zmysłowymi koronkami i delikatnymi haftami sprawią, że każda z nas poczuje się niezwykle kobieco, seksownie i co najważniejsze wyjątkowo. Komplety, które posiadamy w naszej ofercie obfitują w urocze dodatki takie jak kokardki oraz jedwabne wstążki, które dodatkowo podkreślają wyjątkowy styl i kolor pastelowej bielizny.

ZAPRASZAMY DO SISI.PL


Jak seks wyglądał kiedyś przedstawiliśmy Wam w pierwszej części  naszego artykułu.  W drugiej części chcemy opowiedzieć Wam o tym jak postrzegany jest seks dzisiaj.

Patrząc na dzisiejsze tempo życia, nie jest zaskakujące to, że kochamy się rzadziej niż kiedyś. Już nie kilka razy w tygodniu, a niestety zaledwie kilka razy w miesiącu. Zabijamy nasze libido zmęczeniem, szybkim tempem życia, przepracowaniem oraz stresem, a po ciężkim  pracowitym dniu marzymy tylko o zaśnięciu, odkładając takie przyjemności do weekendu, kiedy to znajdziemy chwilę wolnego czasu i więcej energii.

Dziś seks inicjują nie tylko mężczyźni.
Dzisiejsze kobiety już nie kryją się z tym,
że lubią seks i mają związane z nim potrzeby. Coraz częściej przejmują dominację na erotycznym polu, zapraszając swoich partnerów do sypialni. Wiele z nich ma też odwagę korzystać z seksu bez zobowiązań, co kiedyś było nie do pomyślenia. Stały się bardziej wyzwolone, przebojowe i odważne w łóżku,  wiedzą, czego chcą, i nie boją się po to sięgać. Nadszedł czas, aby kobiety dały sobie prawo do erotycznej przyjemności i po prostu uwierzyły, że seks jest naturalną potrzebą,
i nie muszą czuć się winne, że go lubią.

Panowie coraz częściej odmawiają seksu.
Dzisiejsi mężczyźni mniej chętnie pokazują oblicze prawdziwego i zawsze gotowego macho. Coraz częściej zdarza im się sygnalizować  brak ochoty na zbliżenie, co może mieć związek w dużej mierze ze zmianami społecznymi. Kobiety stają się  bardziej niezależne oraz zdecydowane
w życiu codziennym oraz w sypialni. Z tego powodu mężczyźni czują się trochę zdominowani  i zdarza im się czasami okazywać słabość, zmęczenie czy też niedyspozycję. A może boją się, że nie sprostają seksulanym oczekiwaniom swojej wymagającej partnerki?

Gra wstępna zaczęła mieć w dzisiejszych czasach swoje miejsce.
I choć kochamy się teraz rzadziej,  to trwa to dłużej, bo bardziej dbamy o wcześniejsze pieszczoty. Tak jak kiedyś najważniejszym elementem gry wstępnej nadal są pocałunki oraz dotyk. I już nie tylko mężczyźni serwują partnerkom pieszczoty, bo coraz częściej robią to też Panie wobec swoich mężczyzn.

Większy wachlarz pozycji erotycznych.
Nie ograniczamy się jak kiedyś jedynie do pozycji klasycznej. Poznajemy coraz to ciekawsze pozycje – stojące, siedzące, na boku itp. Miłość francuska nie jest uważana dziś za gorszącą, a bardziej za coś wartego spróbowania. Spowodowane jest to większą otwartością w związkach i dostępem do poradników erotycznych.

A co z orgazmem kobiet?
Dzisiejsze kobiety już wiedzą, że tak jak i mężczyźni mają prawo do orgazmu. Koniec z ukrywaniem swoich pragnień! Co ciekawe aż ok. 85 % pań twierdzi,
że przeżyło orgazm chociaż kilka razy.To zasługa tego, że kobiety nie zamykają się na seks, a wręcz przeciwnie są chętne i otwarte na płynące z niego doznania.  Same domagają się od partnerów, by akceptowali ich potrzeby, poświęcali więcej czasu i uwagi, co oznacza, że Panie chcą czuć się zadbane i rozpieszczane
w każdej sferze życia.

Brawo dla Pań za tak wielką zmianę na przestrzeni tych kilkudziesięciu lat. Szare myszki zostały zdominowane przez  pewne siebie kobiety!


Pośpiech, stres, nastawienie na karierę, pogoń za pieniędzmi, brak czasu dla bliskich, itp… To wszystko zmieniło nasz styl życia w ostatnich latach.
Kobiety i mężczyźni mają obecnie inne priorytety niż dawniej. Kobieta to już nie tylko gospodyni domowa i matka, ale i bizneswoman, pnąca się po szczeblach kariery. Z kolei mężczyzna nie jest jedynym żywicielem domu i nie tylko na nim spoczywa obowiązek utrzymania rodziny, bo dzieli go na pół z partnerką.
Te aspekty wpłynęły znacząco na nasze życie seksualne.. Zobaczcie więc, jak na przestrzeni lat zmieniło się podejście ludzi do SEKSU.

Z wielu statystyk wynika, że dawniej częściej oddawaliśmy się cielesnym uniesieniom. Robiliśmy to zazwyczaj kilka razy w tygodniu, a nawet codziennie. Dlaczego? Kiedyś seks spełniał rolę jednej z nielicznych dostępnych nam rozrywek. Nie mieliśmy tylu kanałów w TV i Internetu, które dzisiaj są złodziejami czasu, nie było aż tylu ciekawych kolorowych czasopism i książek. Dostęp do dóbr kultury był ograniczony -nie było też wielu atrakcyjnych miejsc do spędzenia wolnego czasu.
A co najważniejsze, mieliśmy kiedyś więcej czasu i energii na bliskość, które dziś marnujemy na pogoń za pieniędzmi.

Dawniej w kwestii inicjowania seksu górowali mężczyźni, będący tą aktywną
i dominującą stroną. Zarządzali oni w codziennych sprawach oraz w sypialni. Kobietom, które wychowywane były na skromne i wstydliwe, nie wypadało oczywiście wyjść z inicjatywą. Jeśli miały chęć na seks, musiały poczekać aż decyzja od zbliżeniu wypłynie od mężczyzny. Ale nawet
w takiej sytuacji nie mogły wykazywać się zbyt dużą aktywnością. Wynikało to także z tego,
że seks dla większości kobiet był jedynie małżeński m obowiązkiem.
Oczywiście, to że kobiety musiały być uległe, nie oznaczało, że nie mogły odmawiać zbliżenia, jako że już w tamtych czasach popularne było: „Wybacz kochanie, ale dziś boli mnie głowa”…

Co do gry wstępnej była ona raczej bardzo krótka. Zaledwie kilka pocałunków, dotknięcie kobiecego biustu… Może to dlatego, że życie seksualne było bardziej ukierunkowane na mężczyznę, u którego proces podniecenia następował dość szybko i nie wymagał specjalnych „zabiegów”. Jak wyglądał sam seks? Dawniej paleta łóżkowych zachowań była mocno ograniczona, stąd też seks nie był zbyt wyszukany oraz urozmaicony. Dominowała pozycja klasyczna (misjonarska),
a jeśli już para chciała czegoś więcej wybierano pozycję od tyłu albo na jeźdźca. Szczytem wyuzdania była wtedy miłość francuska, która była traktowana jako perwersja. Mówiąc o stosunku, nie należy zapomnieć o orgazmie, którego osiągało niewiele Pań. Panie bowiem nie przykładały do orgazmu zbyt dużej wagi – wystarczało im jedynie, że są pożądane i dostarczają przyjemności swoim partnerom.

Tak było kiedyś… W następnym części opowiemy Wam, jak seks wygląda dziś. Zapraszamy doczytania!

5 kwietnia 2013 | Kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy


Nie na darmo ktoś powiedział: „bez zazdrości nie ma miłości”. Miłość nigdy nie może być tak idealna, aby nie było w niej miejsca na zazdrość, zazdrość jest bowiem ZAWSZE tam gdzie jest miłość…

Ale w prawdziwej miłości występuje tylko ZDROWA ZAZDROŚĆ. Problem pojawia się kiedy zazdrość jest toksyczna, która zaczyna niszczyć nasz związek.

Chęć nieustannego kontrolowania swojego partnera zabija naszą miłość. Wszystkie czyny partnera rodzą podejrzenie o zdradę, albowiem chorobliwi zazdrośnicy wszędzie widzą okazję na ‘skok
w bok’ – w pracy, na imprezie rodzinnej, na spotkaniu towarzyskim. Takiego rodzaju myślenie rodzi liczne konflikty i agresję, w niektórych przypadkach nie tylko słowną… Bezustanne podejrzewanie partnera o zdradę doprowadza niekiedy w końcu do prawdziwej zdrady. A nawet jeśli partner nas nie zdradzi, to na pewno ODEJDZIE zmęczony ciągłymi kontrolami.

Na szczęście, taka zazdrość nie ma nic wspólnego ze ‘zdrową’ zazdrością, w której nie występuje chęć ciągłego kontrolowania partnera, czy też ograniczenia jego kontaktów z płcią przeciwną. Związek musi opierać się na ZAUFANIU – jeśli go nie ma, miłość prędzej czy później odejdzie.

Pamiętajmy, że toksyczni zazdrośnicy  nie są w stanie zmienić się pomimo ciągłych obietnic i przyrzeczeń. Ta zazdrość ma bowiem związek z ich poczuciem własnej wartości – im niższe, tym zazdrość jest większa.

Może warto więc popracować nad sobą sobie zanim skutki tego zaczną odbijać się niszcząco na naszym związku? Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że partner jest
z Nami, ponieważ Nas kocha i ponieważ chce z Nami być, a nie dlatego, żeby zdradzić.

Lepiej jest skupić się na szczęściu jakie daje Nam druga osoba, zamiast na wyimaginowanych wydarzeniach które nigdy nie miały miejsca. Ale choć cieszenie się miłością bez chorej zazdrości nie jest  łatwe dla wszystkich to jest jednak możliwość wyleczenia istnieje. Trzeba po prostu zmienić kierunek naszego myślenia lub poszukać profesjonalnej pomocy a z pewnością nasz szczęśliwy związek będzie wystarczającą nagrodą za wszelkie nasze starania.

NOWOŚĆ W SISI! Do naszej oferty dołączyła ostatnio nowa marka bielizny męskiej – Blue Line.

Modna, seksowna, prawdziwie męska, rozpalająca zmysły…. Taka jest właśnie bielizna marki Blue Line!

Dzięki niej każdy mężczyzna może stać się mistrzem erotycznych uniesień w wielkim stylu. A więc nie czekaj, tylko uwodź
i prowokuj – zaprezentuj swoje męskie ciało pod obcisłymi koszulkami, przylegającymi bokserkami i kuszącymi stringami…

Każdy model bielizny Blue Line występuje
w 2 rozmiarach: S/M oraz L/XL. Kolorystyka
to głównie czerń, biel, granat, panterka
i moro. Ponieważ materiał z którego wykonana jest bielizna Blue Line jest elastyczny, miękki i seksownie przylegający daje on poczucie ogromnego komfortu, wygody i wolności.

Taka bielizna to idealny pomysł na prezent dla naszego mężczyzny – każdy produkt zapakowany jest bardzo profesjonalnie w eleganckie pudełko ze zdjęciem danego produkty. Trzeba również przyznać, że ceny modeli marki Blue Line są przystępne pomimo tego że produkty są tak wysokiego gatunku, a więc każdy może pozwolić sobie na tą luksusową kolekcję w skład której wchodzą koszulki, bokserki, slipki oraz stringi, modele wiązane z przodu, wiązane na biodrach, z odkrytym tyłem, mocno wycięte lub bardzo klasyczne.

Czyli czas na to aby to Panowie zaczęli nas kusić właśnie nadszedł….

- Nie lubisz się mocno zakrywać metrami bieliźnianych tkanin?

- Lubisz „skąpą” bieliznę która więcej pokazuje aniżeli zakrywa?

- Lubisz wyróżniać się unikalnymi produktami, których zdobycie nie jest na wyciągnięcie ręki?

- Jednym słowem: jesteś osobą ORYGINALNĄ?

Jeśli odpowiedziałaś TAK choćby na jedno z pytań bielizna marki Titlion będzie twoim nowym grzechem!

Podstawą designu bielizny marki Titlion
są cieniutkie paseczki i piękne zdobienia
i biżuteria – koraliki, kryształki, kokardy. Wszystko to razem połączone daje nieziemski efekt… Mało zakrywa, dużo odsłania i sprawia, że Twoja seksualność jest na pierwszym planie. Stajesz się po prostu chodzącym wulkanem pożądania!
Mikro stringi, mikro sety, mikro body, mikro bikini – wszystko maksymalnie okrojone pod względem materiału. Ale takie właśnie mają być. Jeśli zatem możesz pochwalić się pięknym ciałem, zrób to z mikro bielizną,
bo po co zakrywać to co piękne? Im więcej pokażesz tym bardziej będziesz świadoma swojej kobiecości, swoich walorów i swojej seksualności.

Idealna bielizna to strój erotyczny, ale nie tylko! Wiele gwiazd na wielkie wyjścia zakłada kreacje odsłaniające dużo ciała, np. suknie
z ogromnymi wycięciami, niemal odsłaniającymi najbardziej intymne części ciała. Gdzie jest więc ich bielizna?? Ich sSekretem jest mikro bielizna – praktycznie niewidoczna, dlatego tak lubiana przez celebrytów. Stała się bardzo popularna przez to że pozwala na odważne stroje i przy tym
na odważną bieliznę. Już wiadomo dlaczego gwiazdy zawsze poruszają się tak swobodnie w dających nam wiele do myślenia kreacjach!

W sypialni mikro bielizna to prawdziwy wyzwalacz pożądania! Skąpe stringi
z wycięciami w kroku to bardzo praktyczna bielizna z wiadomych powodów, ale daje ona nie tylko elektryzujący efekt, ale i dużo swobody. Komplety składające się
z biustonoszy i stringów wykonane z bardzo niewielkiej ilości materiału,
a biustonosze zakrywają często same sutki, tak że większa część piersi jest widoczna . Poza tym, w takiej bieliźnie nie odczujemy, że mamy coś na sobie,
tak że chwilami możemy poczuć się zupełnie nago… Polecamy gorąco!

http://www.sisi.pl/bielizna/szukaj/id/0/?cat-filter=ysearch_keyword=titlion

 

Bielizna typu peek-a-boo znalazła swoje stałe miejsce w świecie bielizny. Szeroki wybór produktów w tej kategorii pozwala
na zadowolenie nawet najbardziej wymagających Pań. Halki, biustonosze, body, sukienki, koszulki, gorsety i bodystocking
z otwartymi miseczkami królują na listach najlepiej sprzedającej się bielizny erotycznej. Dlaczego? Ponieważ każda kobieta chce KUSIĆ i być UWODZONA a tego rodzaju bielizna bardzo Nam w tym może pomóc!

Bielizna peek-a-boo posiada miseczki które nie zakrywają piersi w całości. Zazwyczaj takie miseczki mają wycięcia na same sutki bądź na pół piersi, ale występują też w wersji całkowicie odkrywającej piersi.

W ostatnim czasie pojawiło się wiele nowych modeli tej kategorii bielizny,
dzięki czemu możemy eksperymentować bez końca, zaskakując przy tym
i siebie i partnera coraz to ciekawszymi „wdziankami”.

Być może macie już swój ulubiony typ bielizny peek-a-boo np. seksowną halkę, body albo gorset. Jednak szczególną uwagę należy zwrócić na bardzo popularne ostatnio bodystocking. Wiele najnowszych wzorów posiada wycięcia na biust, który przy tej bieliźnie jest naprawdę świetnie wyeksponowany.

Rada SiSi: do tego rodzaju bielizny można założyć osłonki na sutki, które upiększą jeszcze bardziej Wasz biust. Są łatwe w aplikacji (wystarczy nałożyć osłonkę na sutek, a klej znajdujący się na osłonce sprawi,
że będą trzymały się bardzo długo). To dobra propozycja dla Pań, które nie chcą odsłaniać wszystkiego, ale chcą być bardzo pociągające. Innymi słowy – idealny gadżet na uzupełnienie wybranego stroju erotycznego.

Życzymy cudownej zabawy!

Niewątpliwie różnimy się od siebie. Nie tylko wizualnie, ale też emocjonalnie i intelektualnie. W różny sposób kochamy i okazujemy uczucia, oraz w różny sposób rozwiązujemy problemy i postępujemy każdego dnia.
Te właśnie różnice nie pozwalają Nam w pełni zrozumieć ukochanego, przez co możemy błędnie odbierać jego nastawienie do Nas. Ale nic w tym dziwnego
- w końcu „mężczyźni są z Marsa, a kobiety są z Wenus”.

Jak więc znaleźć klucz do męskiej strefy, której kobiety często nie rozumieją?

Otóż należy się dowiedzieć co kryje się za jego gestami i słowami. Wyjaśnimy to na podstawie niżej przedstawionych problemów i rozwiązań.

Problem nr 1: Mężczyznom nie jest łatwo mówić wprost o swoich uczuciach.
Jeśli naprawdę chcesz dowiedzieć się co on szczerze czuje do Ciebie to zapytaj,
co myślał, gdy spotkaliście się pierwszy raz. Albo co chciałby z Tobą robić podczas romantycznego weekendu we dwoje. To właśnie odpowiedzi na tego typu pytania mają szansę dać ci odpowiedź o tym, co on czuje naprawdę do Ciebie. A przy okazji możesz się dowiesz jak bardzo dojrzały jest Twój partner i jakiego typu związku oczekuje…

Problem nr 2: Mężczyźni pokazują swoje uczucia poprzez czyny a nie słowa.
Mężczyźni wyrażają z reguły swoje uczucia poprzez czyny. Od przygotowania romantycznej kolacji po wynoszenie śmieci – to jest właśnie deklaracja męskiej miłości.

Problem nr 3: Mężczyźni podczas rozmowy wyglądają jakby nie słuchali.
Podczas rozmowy mężczyźni bardzo rzadko dają znak, że słuchają tzn.: kiwają głową lub mówią „rozumiem” albo „tak”. Tak właśnie robią kobiety. Natomiast mężczyźni zazwyczaj słuchają w milczeniu, a to dlatego, aby móc skupić się na tym, co słyszą w danym momencie.

Problem nr 4: Mężczyźni szybciej wybaczają.
Niestety, ale kobiety mają skłonność do chowania żalu i urazy, przez co niełatwo zapominają o wyrządzonym im krzywdach. Panowie szybciej „otrzepują się”
z bolesnych doświadczeń i w związku z tym szybciej powracają do porządku dziennego. Oni patrzą w przyszłość, a nie w przeszłość. To właśnie dlatego, gdy ty ciągle roztrząsasz waszą ostatnią kłótnię, on już praktycznie o niej zapomniał.

Problem nr 5: Jak wdzięczność kobiety jest odbierana przez mężczyzn?
Kiedy kobieta okazuje wdzięczność partnerowi może to znacząco wpłynąć na jego zachowanie (oczywiście pozytywnie). Mężczyźni chętniej wykonują coś, za co wcześniej byłyście im wdzięczne (choćby nawet zmywanie naczyń.. )

Problem nr 6: Seks jest dla mężczyzny najważniejszy w związku.
Dla wielu mężczyzn seks to niesłychanie ważny element łączący emocjonalnie
i fizycznie kobietę z mężczyzną. A najbardziej satysfakcjonujący jest wtedy, gdy wynika z zaangażowania uczuciowego.

Problem nr 7: Kiedy mężczyzna odmawia seksu…
Mężczyźni, tak jak i jak kobiety, bywają zestresowani i zmęczeni, a jak wiadomo stres i ogromne zmęczenie to zabójca libido. Pamiętaj więc, że jeśli on mówi „nie dzisiaj”, to nie znaczy, że przestał Cię kochać i już Cię nie pragnie. Jest to sygnał,
że w tym momencie nie jest w nastroju . I tylko tyle!

Problem nr 8: Kiedy zaniedbam mężczyznę…
W sytuacji kiedy mężczyzna nie dostaje od ukochanej miłości, zrozumienia, bliskości i seksu to… rekompensuje sobie to innym miejscu! Np. mocniej angażuje się w pracę, w sport, w spotkania z kumplami ale tez niestety w zdradę… Żeby temu zapobiec, partnerzy muszą ze sobą rozmawiać, współpracować i dbać
o swoje potrzeby nawzajem.

To nie wszystkie tajniki męskiego umysłu
i ciała, które są od wieków niezrozumiałe dla kobiet. Jeśli zrozumiecie chociaż część, reszta przyjdzie sama. My kobiety, oczekujemy wsparcia i zrozumienia ze strony mężczyzn,
a więc dlaczego ma to nie działać to w obie strony? Jesteśmy bardziej skomplikowane niż Nam się wydaje, a więc należy doceniać wszystkich Panów, którzy (przynamniej) starają się Nas zrozumieć. Pokażmy im,
że są dla Nas ważni i że liczymy się z ich potrzebami a wkroczymy na drogę wiodącą do szczęśliwego związku!

SiSi.pl - tylko sexy i oryginalne modele. Seksowna bielizna erotyczna, ekskluzywna bielizna damska i męska, szpilki erotyczne, feromony, kostiumy i przebrania, bodystocking, pończochy, biżuteria Swarovski. Zamów w sklepie internetowym lub kup w Warszawie.