Archiwum: ‘Poradnik erotyczny’

30 kwietnia 2020 | kategoria: Poradnik erotyczny, Zmysłowy związek

Brak komentarzy

„Sex appeal, to nasza broń kobieca,
Sex appeal, to coś co was podnieca,
Wdzięk, styl, charm, szyk,
Tym was zdobywamy w mig…”

Czym jest słynny seksapil, o którym śpiewała Danuta Rinn? Czy to tylko uroda, długie nogi i ładny biust? A może duże błękitne oczy i blond włosy? Nie, to nie to. O seksapilu decydują zupełnie inne cechy, które powodują, że niektóre osoby magnetyzują, przyciągają innych.

Czym jest seksapil?

Ciężko jednoznacznie określić, czym jest seksapil. Jest to całokształt cech, które wypływają na to, że ktoś działa na płeć przeciwną jak magnez. To sposób mówienia, zachowania, tembr głosu, a nawet zapach i rodzaj energii, jaka emanuje od człowieka. Przebywanie w otoczeniu osób obdarzonych seksapilem jest czystą przyjemnością, osoby takie zarażają pozytywną energią, radością, pozytywnym nastawieniem.  Seksapil jest  podświadomym element całej osobowości, który zdecydowanie przyciągający ludzi. Typowo pojęta atrakcyjność odgrywa drugorzędną rolę, ale kilka ważnych cech wyglądu i osobowości, na które zwraca się uwagę. Są to:

  • Symetria twarzy
  • Ładna, gładka skóra
  • Duże oczy
  • Długi nogi
  • Jędrne piersi
  • Mały, zgrabny nos
  • Ponętne pośladki
  • Wąska talia
  • Szerokie biodra
  • Gęste, zdrowe włosy
  • Młodzieńczy wygląd
  • Radość życia
  • Inteligencja
  • Taneczny, rozkołysany krok
  • Spontaniczne poczucie humoru
  • Umiejętność kokietowania.

Aby być seksowym nie trzeba iść na randkę, seksapil widoczny jest w codziennym życiu. Osoby z seksapilem  wszystkie czynności wykonują tak, że miło się na nie patrzy, ich ciało rytmicznie się kołysze, każdy się za nimi ogląda. I nie koniecznie musi mieć to związek z erotyką. Seksapil pociąga zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Bardzo ważna jest mowa ciała, gestykulowanie, zaraźliwy, szczery śmiech. Na seksapil mocno wpływa zapach. I nie zawsze chodzi o perfumy, ale raczej o zapach ciała. Osoby, które wydzielają duże ilości feromonów, mają ogromne powodzenie u płci przeciwnej. Zapach wywołuje pozytywne emocje i chęć przebywania w towarzystwie tej osoby.

Czy seksapilu można się nauczyć?

Niektórzy ludzie rodzą się z seksapilem, inni muszą go w sobie wypracować, poznać triki, jak być seksowym. Bardzo ważne jest polubienie siebie. Nic tak nie dodaje seksapilu, jak akceptacja własnego ciała, bijąca od człowieka pewność i zadowolenie z siebie. Warto znaleźć w sobie pozytywne cechy oraz jakąś pasję. Człowiek szczęśliwy ma w sobie coś, co przyciąga do niego innych. Można również zastosować technikę wizualizacji, przypominać sobie sytuacje pełne szczęścia. Warto co rano spojrzeć w lustro i powiedzieć – „Fajna z Ciebie babka, lubię Cię”. Ważna jest postawa ciała. Należy chodzić wyprostowanym, nie garbić się. Oczywiście, konieczny jest szczery uśmiech. Osoby z seksapilem często śmieją się głośno, całym sobą. Należy samych siebie uważać  za osoby godne pożądania, wtedy inni też będą nas tak widzieć. Osoby z seksapilem emanują pozytywną energią. Kobieta lub mężczyzna, który zna swoją wartość, jest dużo częściej postrzegany jako ktoś, mający w sobie to „coś”, co przyciąga innych. Bardzo ważny jest głos. Czasami warto go ściszyć, powiedzieć coś kuszącym szeptem. Seksowny jest lekko zachrypnięty, który na wiele osób działa podniecająco.  Liczy się również dotyk. W trakcie rozmowy można delikatnie musnąć rozmówce w ramię, co może wydać się pociągające, zachęcające do dalszego kontaktu. Seksowne są drobne gesty, np obracanie na  palcu pierścionka czy  bawienie  się wisiorkiem lub mimowolne odgarnianie włosów. Osoby pewne siebie nie patrzą w bok, gdy rozmawiają z płcią przeciwną, seksownie spoglądają w oczy.

Seksapil można podkreślić ubiorem, fryzurą, makijażem i ładnym zapachem. Przydadzą się elementy odzieży, które podkreśla kobiecą sylwetkę, wąską talię czy ładny biust. Seksapilu dodaje ładna biżuteria, bransoletka podkreślająca szczupły nadgarstek, czy wisiorek dotykający piersi. Usta warto podkreślić czerwoną szminką, a rzęsy wydłużającym tuszem. Kości policzkowe można zaznaczyć różem, dzięki czemu twarz nabierze blasku. Bardzo istotne jest, aby nie przesadzać z ilością kosmetyków, ponieważ zamiast efektu seksapilu, może wywołać to coś zupełnie przeciwnego. Warto skropić się nutką ulubionych, zmysłowych perfum, założyć szpilki i spódniczkę. Osoby z seksapilem nie kryją się pod obszernymi swetrami, eksponują sylwetkę, podkreślają jej walory. I wcale nie chodzi o to, że sylwetka musi być nienaganna, liczy się raczej samoakceptacja i duma z własnego ciała.

Seksapil nie jest zależny od pięknej sylwetki czy namiętnych ust. Często na pierwszy rzut oka, mało atrakcyjna kobieta przyciąga gromadę mężczyzn. Ma mały biust, wystający brzuszek, a jednak to za nią, a nie za długonogą koleżanką oglądają się mężczyźni. Wynika to z tego, że to ona ma w sobie ten magnetyzm, jest pewna siebie, swoje wartości. Jest szczera, śmieje się głośno i radośnie. Cała jest chodzącym seksapilem. Seksapil wpływa na łatwość nawiązywania nowych kontaktów, jest bardzo ważny początkowych etapach zawierania przyjaźni i miłości. Można powiedzieć, że seksapil to harmonia psychiki i ciała

Mówi się, że zadbana kobieta to piękna kobieta. Nie ma w tym stwierdzeniu przesady, a jego słuszność potwierdzają badania psychologiczne i mężczyźni. Jest taki dzień w roku, w którym chcemy o siebie zadbać w sposób szczególny – walentynki. Robimy wtedy specjalny makijaż, zakładamy odświętną sukienkę i ze szczególną uwagą wybieramy bieliznę. Najczęściej czerwoną, bo w wyjątkowy sposób działa ona na mężczyzn. Dlaczego tak jest i co oznacza czerwona bielizna?

Co oznacza czerwona bielizna?

Kiedy chcemy wyglądać elegancko i seksownie zarazem, malujemy usta na czerwono, zakładamy czerwoną sukienkę albo wybieramy czerwoną bieliznę. Co więcej również mężczyźni jako najseksowniejszy wskazują właśnie kolor czerwony. Nic dziwnego, barwa ta uchodzi za symbol życia, silnych emocji, namiętności, a także pewności siebie i odwagi. Kobieta w ognistej bieliźnie wysyła partnerowi sygnał, że jest świadoma swoje seksualności i gotowa na to, by przeżyć przygodę. Wybór czerwonej bielizny jako prezentu na walentynki – dla obojga partnerów – jest więc strzałem w dziesiątkę. My czujemy się w niej jak boginie miłości, a panów przyprawiamy o szybsze bicie serca.

Jak czerwona bielizna działa na mężczyzn?

 

Panowie najczęściej wskazują czerwony jako kolor, w którym wyobrażają sobie kobietę w bieliźnie. Jak się bowiem okazuje, mężczyźni nie są najlepsi w rozpoznawaniu odcieniu różnych barw, ale są bardzo wrażliwi na niektóre z nich. Zwłaszcza ognistą czerwień, która działa na nich jak afrodyzjak. Dwójka amerykańskich psychologów: Andrew Elliot i Daniela Niesta przeprowadzili badania, dzięki którym potwierdzili tę tezę. Ułożyli ankietę, w której pytali między innymi o to, którą z kobiet oceniają jako najatrakcyjniejszą i najseksowniejszą. Większość ankietowanych wskazywało właśnie panie ubrane na czerwono. Z kolei inne kolory uznawali za mniej pociągające. Jeśli więc w ten sposób oddziałują czerwone ubrania, to z pewnością ognista bielizna rzuci partnera na kolana. To w końcu najbardziej pociągająca część naszej garderoby.

Ładna bielizna równa się udane życie seksualne?

 

Czerwona bielizna na walentynki jest z pewnością świetnym pomysłem na podkręcenie temperatury w związku. Pamiętajmy jednak o odpowiednim rozmiarze i kroju. Za mały stanik, który nieestetycznie się odcina nie zadziała jak afrodyzjak, a raczej wprost przeciwnie. Podobnie z dolnymi częściami bieliźnianej garderoby. Nie każdy krój majtek jest odpowiedni dla wszystkich typów sylwetki. Pięknie wyrzeźbione pośladki eksponujmy stringami i wyciętymi figami, ale nie zapominajmy, że nawet dobrej jakości bawełniane majtki, które pięknie przylegają do pośladków – są seksowne i działają pobudzająco na mężczyzn.

Czerwona bielizna na walentynki może też być nieco bardziej wyszukana. Uzupełnijmy ją czarnymi pończochami z uwodzicielskim szwem z stylu albo postawmy na dopasowane, koronkowe body. Takie rozwiązania z pewnością rozpalą partnera do czerwoności. A kiedy już poszerzymy Nasą garderobą o kobiece fatałaszki, pamiętajmy o nich również przy innych okazjach, żeby rozbudzony w walentynki ogień prędko nie przygasł.

A co jeśli finału walentynek nie planujemy w sypialni, a wieczór spędzamy na niewinnej randce? Wtedy również warto mieć na sobie seksowny komplet. To, co pod ubraniami dodaje nam pewności siebie tak samo jak obcasy czy makijaż. W dobrze dobranym, koronkowym staniku będziemy się czuły jak milion dolarów, nawet jeśli nikomu go nie pokażemy. Piękna bielizna powinna być jedną z tych drobnych rzeczy, które robimy po to, żeby poczuć się lepiej. Niezależnie więc od tego, czy na walentynkową randkę wybieramy się ze stałym partnerem czy z kimś nowo poznanym, warto mieć na sobie seksowną, czerwoną bieliznę.

 

Czerwona bielizna na walentynki i nie tylko

Seksapil podkreślajmy nie tylko od święta, ale i na co dzień. Nawet jeśli dress code w pracy wymaga od nas eleganckiego i skromnego stroju, możemy założyć pod ubrania piękną bieliznę, która – choć niewidoczna – dodaje pewności siebie. Co więcej, dobrze dobrany komplet podkreśla figurę i uwypukla atuty kobiecej sylwetki. Nic więc dziwnego, że tak wiele dziewczyn kupuje seksowną, czerwoną bieliznę nie z myślą o swoim partnerze, ale o sobie. Przy kompletowaniu codziennych stylizacji pamiętajmy jednak o dostosowaniu koloru bielizny do pozostałych elementów garderoby. Co prawda seksowny czarny stanik prześwitujący spod białej bluzki wygląda kusząco, ale już czerwone figi spod białych spodni zdecydowanie nie. Nie ma za to żadnych przeszkód, żebyśmy czerwoną bieliznę zakładały pod ubrania w ciemnych kolorach i cieszyły się jej wpływem na samopoczucie.

30 listopada 2017 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Tą prawdę znamy nie od dziś, ale czy zdajemy sobie sprawę, jak dokładnie działa na nas seks albo jego brak? O korzyściach płynących ze współżycia często informują nas lekarze specjaliści, a i nowe badania dostarczają nam często zdumiewających wyników, które tylko podkreślają, jak ważnym aspektem życia każdego z nas jest udane życie seksualne.

Nie ma po co wypierać się swoich potrzeb

To normalne, że każdy dorosły, zdrowy człowiek, niezależnie od tego, czy jest mężczyzną, czy kobieta, posiada swoje potrzeby w sferze seksualności, do których zrealizowania będzie dążył. Są to podstawowe popędy, na samym dole w piramidzie potrzeb Maslowa, do których zaspokojenia będziemy bezsprzecznie dążyć. Warto też tutaj zauważyć, że obok seksu najniższe, najbardziej podstawowe i niezbędne do życia elementy budują takie rzeczy jak: jedzenie, picie, oddychanie, spanie, czyli najogólniej rzecz mówiąc, potrzeby fizjologiczne. Bez nich nie wspinamy się na wyższe piętra, gdyż brak jakiegokolwiek elementu będzie nas nieustannie ściągał na dno i dopóty będzie o sobie dawał znać, dopóki nie zostanie on w pełni i należycie zaspokojony. Dlatego osoby, które spychają na bok swoją sferę erogenną, czynią sobie po prostu wielką krzywdę. Bez dokładnego zrozumienia procesów nami sterujących i zaakceptowania swoich potrzeb ciągle będziemy odczuwali sygnały z naszego organizmu, że coś jest nie tak, jak być powinno.

Dobroczynny wpływ współżycia na nasze zdrowie

To wcale nie jest pomyłka. Według wielu przeprowadzonych badań, osoby regularnie, w satysfakcjonującej ilości uprawiające seks z osobą, którą kochają, są szczęśliwsze oraz… Zdrowsze. Dzieje się tak dzięki szeregowi procesów, które mają miejsce podczas stosunku albo są przez niego zapoczątkowywane. Przyjrzyjmy się kilku z nim.

Seks w walce z otyłością

Jeżeli zmagacie się z paroma dodatkowymi kilogramami, bądź chcecie wesprzeć swojego partnera, mamy doskonałą wiadomość. Możecie zrobić to razem! Obliczono, że podczas każdego stosunku, jest spalanych około czterystu kalorii, przy czym głęboki, namiętny pocałunek może zabrać dodatkowo kilkanaście kolejnych. Efekt? Całkiem ładny. Można powiedzieć, że to połączenie przyjemnego z pożytecznym. Nie bez znaczenia jest również fakt, że podczas takiej aktywności relaksujemy się, przez co jesteśmy nie tylko chudsi, ale spokojniejsi i zdrowsi!

Początek problemów

Poprzez nasze libido bardzo wyraźnie przejawia się stan zdrowia. Stąd tak często możemy usłyszeć podczas rutynowego badania pytanie o nasze życie seksualne, chociaż w pierwszym odruchu może się wydać ono dziwne i jakby nie na miejscu. Tymczasem u obojga płci kłopoty w tej sferze mogą być pierwszym sygnałem o wiele poważniejszych schorzeń, które toczą się aktualnie w naszym organizmie. Dla przykładu, u mężczyzn zaburzenia wzwodu mogą być wskazówką, że organizm ma problemy z miażdżycą. Naturalnie, najważniejsza jest trafna diagnoza i nie łudźmy się, że każdy brak wzwodu to musi być coś groźnego. To raczej można przyrównać do zapalenia się lampki kontrolnej na desce pojazdu, informującej, że coś nie działa jak należy i należy sprawdzić, co jest powodem kłopotu. Dla odmiany, u kobiet, ból podczas stosunku odczuwalny w podbrzuszu może wskazywać, na endometriozę, czyli chorobę, która może dotyczyć nawet 15 % kobiet w wieku rozrodczym. Tym samym sposobem można łatwo wykryć infekcję.

Kochając się, jesteśmy bardziej inteligentni

To nowo odkryta zależność, która zadziwia. Dotyczy to tylko par, które się kochają i z taką częstotliwością, która im odpowiada. Wydzielający się podczas stosunku hormon DHEA powoduje, że osoby te żyją średnio o dziesięć lat dłużej, a więc są bardziej długowieczni! O wiele lepiej takie pary wypadają też w testach na inteligencję. Zauważono związek między satysfakcjonującym współżyciem a zachowaniem bystrości i sprawności umysłu na długie lata. Być może jest to efektem zwiększonego wydzielania kortyzolu, który pobudza korę mózgową. Jednak pewnym jest, że seks działa jak najlepsza tabletka przeciwbólowa. I to znowu zasługa naszego organizmu, który wydziela w mózgu endorfiny, odpowiedzialne za taki stan.

9 listopada 2017 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Jak odnaleźć granicę między miłością a zauroczeniem. Początkowo jest to niezwykle trudne. Odpowiednia wiedza może okazać się bardzo pomocna, zwłaszcza gdy poszukujemy partnera na stałe. Najlepszym weryfikatorem jest oczywiście czas. Co, jeśli jesteśmy na samym początku znajomości? Jak nie pomylić miłości od pierwszego wejrzenia ze zwykłym zauroczeniem?


Jak najczęściej wygląda zauroczenie?
Jest to bardzo gorące uczucie – to fakt. Czasami równie płomienne, jak miłość. Szybciej jednak gaśnie i odchodzi w zapomnienie. Prawdziwej miłości nie uda się zapomnieć, będzie wracała. Jeśli więc nasze uczucie jest nieodwzajemnione to lepiej, aby okazało się zwykłym zauroczeniem.

 
Czym cechuje się zauroczenie? Jest to fizyczna reakcja na drugą osobę i opiera się głównie na pożądaniu. Będąc zauroczonym, zwracamy uwagę na wygląd i styl bycia naszego obiektu. Emocje towarzyszące zauroczeniu są bardzo silne i niczym nie różnią się od początkowej fazy prawdziwego uczucia. Ten stan emocjonalny nie pozwala zauważyć wad u drugiego człowieka. Daje mylne złudzenie jego perfekcyjności. Czasami pod wpływem tego uczucia człowiek robi głupstwa, których potem żałuje.

 
W przeciwieństwie do miłości obiektem naszego zauroczenia mogą być dwie lub nawet trzy osoby jednocześnie. Każda z nich będzie dla nas równie ważna. Stan uniesienia pojawia się równie szybko, jak szybko znika. Można nazwać to wybuchem uczuć. Nagle okazuje się, że pragniemy z wybraną osobą spędzać nasz cały czas, przytulać się do niej i być blisko. Może się jednak okazać, że po bliższym poznaniu zmieniamy zdanie. Wówczas możemy być pewni w 100%, że to, co nas ogarnęło, było zwykłym przelotnym uczuciem.

 
Może jednak miłość
Z miłością jest trochę inaczej. Trochę, ponieważ na początku miłość i zauroczenie podobnie się objawiają. Inne jest zazwyczaj zakończenie miłosnej historii. A dokładnie, w przypadku głębokiego uczucia zakończenia może nie być wcale. Prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Jak wiadomo, nie da się razem przezwyciężać trudności, znając jedynie swoje wzajemne preferencje seksualne.

 
Czym jest miłość? Przede wszystkim uczuciem, a nie pożądaniem. Oczywiście seks jest ważny, nie odgrywa jednak pierwszoplanowej i jedynej roli. Prawdziwe uczucie jest świadomym wyborem dwojga ludzi, związanym z odpowiedzialnością. Ma mocne podstawy, którymi są zaufanie, dojrzałość i wrażliwość. Posiadając je, możemy wejść w stały związek.
Oto kilka podpowiedzi, jak rozpoznać głębokie uczucie:

 
• Druga osoba pociąga nas nie tylko fizycznie, ale także psychicznie, mentalnie i duchowo.
• Szczęście daje już samo spędzanie czasu w towarzystwie wybranka/wybranki.
• Widzimy i doceniamy wszystkie cechy partnera, dostrzegamy również wady, ale nam one nie       przeszkadzają.
• Nie czujemy się przytłoczeni tym uczuciem.
• Zwracamy uwagę również na własne potrzeby.
• Mamy poczucie swobody przebywając w towarzystwie ukochanego/ukochanej.
• Jesteśmy gotowi na wiele poświęceń dla drugiej osoby i związku.
• Wspieramy partnera i on wspiera nas.
• Uczucie jest odwzajemnione.
Czy zauroczenie może przeistoczyć się w głębokie uczucie?
Zauroczenie może trwać dwa tygodnie lub pół roku. Tego czasu nie da się określić. Pewne jest, że po tym czasie znika. Możemy nadal lubić daną osobę, jednak nie będzie ona nas już pociągała. Miłość może trwać nawet całe życie. Zauroczonym człowiekiem targa cała masa skrajnych emocji. Takiej huśtawki nie dałoby się długo wytrzymać. W jednej chwili możemy być szczęśliwi, że jesteśmy blisko ukochanej osoby, a w drugiej płakać w obawie przed jej utratą.

 
Miłość skupia się na ważniejszych aspektach, takich jak szacunek, zrozumienie oraz zapewnienie sobie wzajemnego bezpieczeństwa. Jest ona dawkowana stopniowo, nie oszałamia i nie oślepia. Czy jest szansa, aby te dwa tak różne uczucia się zjednoczyły? Owszem, jest to możliwe, niestety prawie niezależne od człowieka.

 
Na co należy zwrócić uwagę, aby dowiedzieć się, czy zauroczenie ma szanse przerodzić się w miłość?
Po pierwsze, jeśli oprócz wyglądu zewnętrznego podobają nam się również cechy charakteru drugiej osoby. Oznacza to, że po opadnięciu poziomu endorfin w organizmie nadal będziemy ją cenili i kochali. W momencie, gdy zauważymy braki w jego urodzie, a nadal będziemy chcieli spędzać z nim swój czas. Również jest to oznaką prawdziwej miłości. Warto zapamiętać, że człowiek zauroczony kocha ciało, a zakochany kocha również duszę.

 
Po drugie prawdziwą miłość poznajemy w biedzie. Z miłością jest podobnie jak z przyjaźnią. Człowiek prawdziwie zakochany nie zostawi drugiej osoby w trudnej sytuacji. Będzie mu zależało na dobru drugiej osoby. Łatwo być z kimś w związku, gdy wszystko układa się pomyślnie. Czasami traumatyczne wydarzenia określają prawdziwe uczucie.
Kolejnym sposobem na upewnienie się, co do rodzaju uczucia jest wspólne zamieszkanie. Jak wiadomo, nie podejmujemy takich decyzji po miesiącu bycia razem. Jeśli jednak mamy w perspektywie ślub a targają nami wątpliwości, nie ma lepszego rozwiązania. Codzienność, brak makijażu, rozciągnięte podkoszulki i niewyniesione śmieci są wyzwaniem, któremu sprosta tylko prawdziwa miłość.

 
Jeśli ciągle zastanawiasz się, czy to, co Cię spotkało, jest miłością, czy zauroczeniem, przystań na chwilę i pomyśl o Waszym związku za kilka lat. Weź pod uwagę charaktery, upodobania styl bycia oraz upływ czasu. To wszystko razem wzięte przedstawi Wasza parę w idealnej perspektywie, która będzie szara i życiowa. Jeśli na domiar złego dojdą problemy, tworzony na siłę związek z pewnością się rozpadnie. Nic nie szkodzi na przeszkodzie podejmowania prób jego stworzenia. Czasami jednak jest stratą czasu w postaci mijających lat.

7 listopada 2017 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

Prawie każda z nas zastanawia się, w jaki sposób może podnieść swą atrakcyjność w oczach mężczyzny. Myślimy wtedy jak poprawić dwie rzeczy – piersi i tyłek.

Choć faceci niewątpliwie zwracają na nie uwagę, to okazuje się, że podnieca ich też masa innych rzeczy – często na tyle subtelnych, że nie zdajemy sobie z nich sprawy. Oto małe rzeczy, które sprawią, że facetom skacze ciśnienie.

1.     Złap z nim kontakt wzrokowy w towarzystwie

Na początek nasza ulubiona technika uwodzenia. Nawiąż z nim kontakt wzrokowy, podczas gdy rozmawiasz w towarzystwie z kimś innym. Nawet jeśli potrwa to milisekundę – na pewno zauważy. Ta chwila kontaktu wzrokowego da mu znać, kim tak naprawdę jesteś zainteresowana w tym towarzystwie. Tę technikę możesz wykorzystać w stosunku do nowo poznanego faceta, albo partnera – by przypomnieć mu, że wciąż masz na jego punkcie bzika.

2.    Bądź pasjonatką

Nie ma nic bardziej seksownego, niż kobieta z pasją. Oddanie się czemuś to cecha, która podoba się kobietom u mężczyzn. Jak się okazuje – działa to w obie strony. Mężczyźni uwielbiają kobiety, które namiętnie oddają się swojej pracy, hobby lub sportowi. Kiedy czujesz, że coś Cię pasjonuje – pokaż to! Mężczyźni to kochają.

3.    Czuj się komfortowo bez makijażu

Żaden mężczyzna nie doceni nowej techniki konturowania ust, którą podpatrzyłaś u Kylie Jenner. To, co spodoba się wszystkim facetom, to Twoja pewność siebie.

Jest w tym coś bardzo seksownego, kiedy idziesz do klubu bez makijażu, lub z jego niewielką ilością i nadal czujesz się pewna siebie i atrakcyjna.

4.    Zakładaj jego ubrania

Co jest bardziej seksowne niż dobrze dopasowana męska koszula? Ta sama koszula na Tobie. Jeszcze lepiej, gdy będzie pochodziła z szafy Twego partnera.

Wygodny i komfortowy, a zarazem kobiecy look, to coś, co podnieca każdego faceta.  Jeśli założysz jego koszulę na co dzień, będziesz mu przypominała o tym, jak wyglądałaś w niej tuż po seksie.

5.    Bądź zdecydowana

Wydaje się, że w dzisiejszych czasach nikt już nie jest zdecydowany. Nawet gdy zadaje się nam pytanie typu: „Co zjemy dziś na obiad?”, często odpowiadamy w stylu: „Obojętnie. Ty zdecyduj” lub „Na co Ty masz ochotę”. Żadna z tych odpowiedzi nie jest ani trochę pomocna. Ktoś, kto potrafi podejmować decyzję, pokazuje swoją asertywność i pewność siebie – a więc coś, co każdy mężczyzna doceni w partnerce.

6.    Nawiąż kontakt z jego znajomymi

„Równa babka” to marzenie każdego heteroseksualnego faceta. Świadomość, że może zostawić Cię na chwilę samą z jego przyjaciółmi, sprawia, że czuje się pewny Waszego związku. Jeśli dobrze sobie radzisz w jego towarzystwie i nie potrzebujesz społecznej pomocy, to w jego oczach stajesz się dużo atrakcyjniejsza. Ostatnią rzeczą, której potrzebuje mężczyzna, jest „ludzka bransoleta”, która chce wracać do domu po 15 minutach.

7.    Sprawiaj, by czuł się potrzebny

Nie dasz rady czegoś podnieść lub odkręcić słoika? Poproś o pomoc. Nie dlatego, że jesteś słaba, ale dlatego, że on jest silny – a przynajmniej lubi jak mu się to mówi. Każdy z nas chce być potrzebny, faceci także, nawet jeśli chodzi o błahostki. Faceci uwielbiają demonstrować swoją siłę, dlatego pozwól mu odkręcić ten słoik.

8.    Gdy zainicjujesz cokolwiek związanego z seksem

Oczywiście, w większości przypadków to on będzie inicjował seks. Jednak niewielka zamiana ról, w której to Ty go zdominujesz, na pewno mu się spodoba. Faceci także chcą czuć się pożądani, proponuj więc od czasu do czasu coś seksownego.

9.    Zaskarb serca rodziców

Powinnaś lubić teściów, ale czy naprawdę ich lubisz? Nawet gdy ich nie kochasz, to każda staranie z Twojej strony będzie dla faceta atrakcyjne. Mama to bardzo ważna osoba dla Twojego mężczyzny, dlatego każdy wysiłek będzie wynagrodzony. Pomóż pokroić warzywa, nakryć do stołu, odwiedzaj też teściów na własną rękę – takie starania pokazują, że zależy Ci na nim i na najważniejszych dla niego osobach.

10.    Zaskarb serce psa

Lub kota. Po prostu spraw, by jego zwierzak Cię pokochał. Pupil to część jego rodziny, a opinia psa może być równie ważna co zdanie rodziców. Jeśli jego zwierzak zaczyna traktować Cię jak rodzinę, oznacza to, że Twój chłopak nawiązał kontakt z dobrą osobą. Wszyscy miłośnicy zwierząt uważają, że są one świetnymi sędziami charakteru – pokochaj więc jego pupila tak samo, jak swojego!

Nie jest żadną tajemnicą, że z biegiem czasu temperatura łóżkowa pomiędzy obojgiem partnerów stopniowo staje się coraz niższa. Przyzwyczajamy się do siebie i popadamy w rutynę, przez co seks bardzo często staje się monotonny albo wręcz mechaniczny. Czy można temu zaradzić? W jaki sposób sprawić, aby pożądanie na nowo zaczęło rozpalać nas od środka? Na szczęście, jest kilka sprawdzonych sposobów. Oto one.

1. Fantazja, fantazja i jeszcze raz fantazja

Dlaczego wyobraźnia odgrywa tak ważną rolę w naszej seksualności? Odpowiedź jest prosta: naszym głównym narządem erotycznym wcale nie są miejsca intymne, na których tak się skupiamy, tylko mózg. Często mówi się, że kobieca seksualność w większej mierze zależy od psychiki, natomiast u mężczyzn jest ona kwestią bardziej instynktu, biologicznego popędu płciowego. Nie jest to do końca prawda. Kiedy w nasze życie seksualna zaczyna wkradać się rutyna, najlepszym co kobieta może zrobić, to rozbudzić męską wyobraźnię, sprawić, aby zaczął pragnąć jej na nowo. Mężczyźni, którzy są w długoletnich związkach często narzekają, że kobiety nie wykazują się inicjatywą, że cały czas odtwarzają te same schematy. Czasami naprawdę wystarczy, aby kobieta zrobiła coś nietypowego, przejęła inicjatywę w łóżku, zaczęła inaczej się ubierać lub inaczej zachowywać podczas zbliżenia, a efekt może piorunujący. Oczywiście, znudzenie nie dotyczy tylko przedstawicieli męskiego gatunku. Również kobiety bardzo często powoli nudzą się współżyciem. Co jest tego przyczyną? Odpowiedź może nie spodobać się feministkom, ale najczęściej kobiety chcą być zdobywane i posiadane: mężczyzna, który zamienił się w kanapowego misia, po prostu przestaje być atrakcyjny, nie wykazuje tych oznak, które działają na kobiecą seksualność. Warto pamiętać, że, jak to się mówi, dla kobiety gra wstępna trwa przez dwadzieścia cztery godziny. Jeśli chcemy więc rozbudzić pożądanie w naszej kobiecie, należy wziąć ten fakt pod uwagę: pikantne smsy w ciągu dnia, niespodziewane klapsy w trakcie krzątania się w kuchni oraz różne nieszablonowe „zagrania”(na przykład w trakcie seansu w kinie możemy dyskretnie zdjąć majtki z naszej wybranki a następnie schować je do kieszeni)- to wszystko sprawi, że kobieta zacznie widzieć nas w innym świetle.

2. Bielizna i gadżety

Oczywiście, sama wyobraźnia, nowe zachowania, nowe schematy i nowe pozycje łóżkowe to jeszcze nie wszystko. Dzisiejsza rzeczywistość oferuje nam całą masę rozwiązań, dzięki którym możemy urozmaicić i ubarwić nasze łóżkowe wyczyny. W przypadku kobiet dobrym rozwiązaniem może być bielizna erotyczna: niektóre stroje są tak zaprojektowane, że po prostu nie mogą nie zadziałać na męską wyobraźnię. Przebieranki? Dlaczego nie! Chyba każdy mężczyzna marzył kiedyś o tym, aby „posiąść” pielęgniarkę, policjantkę lub chłodną Panią adwokat. Często kobiety wykazują pewne opory przed tego rodzaju zabawami: uważają, że skoro muszą przebierać się, aby pobudzić mężczyznę, to znaczy, że one, same w sobie, nie są już dla niego atrakcyjna. W rzeczywistości jest to jednak znacznie bardziej skomplikowane. To, że kobieta od czasu od czasu przebierze się, powiedzmy, za policjantkę, wcale nie będzie oznaczać, że jej partner od tego momentu będzie pragnął jej wyłącznie wtedy, gdy będzie ubrana w policyjny uniform. Przebieranki to po prostu urozmaicenie, dodatek, który ma dostarczyć nam nowych bodźców, ujawnić skrywane dotąd pokłady naszej erotyczne fantazji. Warto pamiętać, że życie seksualne nie polega tylko i wyłącznie na jednym, określonym rodzaju stosunków: to raczej coś w rodzaju kompleksowego zbioru, na który składa się zarówno „normalne” współżycie(czyli nie-przebieranki), jak nasze zachowania, urozmaicenia łóżkowe oraz ogólna otoczka, która towarzyszy seksowi.

Drugą odmianą „dodatków”, z których możemy skorzystać, aby ubarwić nasz seks, są rzecz jasna wszelkiego rodzaju erotyczne zabawki i gadżety. Możemy zacząć od bardziej „waniliowego” sprzętu, na przykład kajdanek. Być jednak może z czasem okaże się(często się tak dzieje, i to w przypadku osób, które wcale o nie podejrzewały u siebie takich skłonności), że wanilia to jednak trochę za mało i wolelibyśmy trochę więcej pikanterii. Czy seks, poprzedzony krótkim seansem z pejczem spadającym na kobiecy (albo męski, ponieważ czasami również panowie zaczynają gustować w takich zabawach) tyłeczek, jest czymś zdrożnym lub anormalnym? Oczywiście, że nie. W końcu w seksie nie chodzi o przestrzeganie jakichś reguł(kto miałby je ustalać?), tylko o to, aby przynosił on nam radość i satysfakcję, a w takim razie śmiało można powiedzieć, że w odniesieniu do spraw łóżkowych „cel uświęca środki”;)

 

 

 

Mimo że dla sporej rzeszy osób seks w dalszym ciągu jest tematem tabu wielu ludzi sięga po gadżety erotyczne. Na rynku można znaleźć różnego rodzaju akcesoria, jednakże niezmiennie od wielu lat to wibratory cieszą się największą popularnością. Sporo kobiet zadaje sobie pytanie czy warto używać wibratora oraz w jaki sposób się nim posługiwać. Odpowiedzi są proste: zdecydowanie warto, nie należy również martwić się o rutynę, bowiem istnieje wiele rodzajów tych zabawek oraz sposobów na ich wykorzystanie. Przejdźmy zatem do rzeczy.

Czy warto korzystać z wibratora

Wibrator jest zabawką erotyczną, która powstała w XIX wieku, jednakże już w czasach prehistorycznych kobiety korzystały z dosyć prymitywnych, lecz spełniających swoje zadanie dildo. W Starożytności panie używała tykw, do których wcześniej wpuszczały pszczoły, które rozsierdzone latały po urządzeniu tworząc wibracje zapewniające osiągnięcie rozkoszy. Dzisiaj coraz więcej kobiet regularnie korzysta z wibratora. Panie chętnie sięgają po to akcesorium przede wszystkim dlatego, że mogą zawsze mieć go pod ręką. To duża zaleta, ponieważ niezależnie od tego czy kobieta jest singielką czy osobą w stałym związku ma swoje potrzeby, które dzięki temu gadżetowi może zaspokoić w dowolnie wybranym momencie. Warto jednak pamiętać, że to nie jedyna zaleta tego znanego od wielu lat gadżetu. Jego dużym atutem jest to, iż dzięki niemu kobieta może dobrze poznać swoje ciało i przekonać się jakiego rodzaju pieszczoty sprawiają jej przyjemność. To sprawia, że jakość pożycia seksualnego z partnerem znacząco wzrasta co dobrze wpływa także na pozaseksualną relację w związku. Co ciekawe korzystanie z wibratora może sprawić, że kobieta będzie… wierniejsza. Bardzo często zdrada jest spowodowana nieobecnością partnera – kobiety sięgające po zabawki erotyczne rzadziej zdradzają, bowiem mimo nieobecności ukochanego ich potrzeby seksualne zostają w pełni zaspokojone.

W jaki sposób używać wibratora 

Tak naprawdę to gadżet, którego można używać na wiele różnych sposobów. Wiele par używa wibratora w czasie gry wstępnej, widać więc, że nie jest on zarezerwowany wyłącznie dla samotnych pań spragnionych rozkoszy. Niezależnie od tego czy wibrator ma służyć samodzielnej zabawie czy urozmaiceniu pożycia z partnerem należy pamiętać o kilku kwestiach. Przede wszystkim po wyjęciu zabawki z opakowania trzeba dokładnie ją umyć. Warto również dokładnie zapoznać się ze sprzętem przed jego wykorzystaniem – dobrym pomysłem jest sprawdzenie czy nie ma żadnych wystających krawędzi mogących zranić kobietę, warto też przekonać się jakie rodzaje wibracji ma się do wyboru.

Następnym krokiem powinna być zabawa wibratorem. Podobnie  jak w czasie zbliżenia z partnerem, tak również korzystając z tego gadżetu należy zatroszczyć się o stworzenie atmosfery intymności. Konieczne jest zadbanie o to, by nikt nie przeszkodził w zabawie (można na przykład zamknąć drzwi na klucz). Oczywiście ważny jest także relaks. Sprzyja mu z pewnością włączenie klimatycznej muzyki, w przypadku niektórych pań dobrze może sprawdzić się wzięcie odprężającej kąpieli czy wypicie lampki wina. Warto pamiętać o tym, że korzystanie z wibratora ma się wiązać z przyjemnością dlatego też nie należy się spieszyć. Dobrze zacząć zabawę od dotykania się przez bieliznę, po to by rozbudzić swój apetyt na rozkosz i przejść do kolejnych elementów zabawy. Nie warto także decydować się na korzystanie z wibratora na jego najwyższych obrotach – delikatne wibracje i stopniowe zwiększanie ich intensywności pozwoli na odczuwanie jeszcze większej rozkoszy. Nie należy unikać fantazji erotycznych – wbrew przekonaniu wielu osób nie są one niczym zdrożnym czy niewskazanym.

Różne rodzaje wibratorów 

Na rynku pojawia się coraz więcej rodzajów wibratorów, dzięki czemu każda kobieta bez trudu znajdzie zabawkę, która spełni jej oczekiwania. Nie sposób opisać wszystkie dostępne rodzaje tych erotycznych gadżetów, lecz można podzielić je na kilka kategorii.

Wibrator klasyczne – najprostszy wibrator dostępny na rynku. Zwykle ma on prosty, opływowy kształt i występuje bez żadnych lub z bardzo nieznacznymi fałdami. Gwarantuje duże doznania, a to za sprawą możliwości regulowania intensywności wibracji.

Dildo – kształtem bardzo przypomina klasyczny wibrator, jednakże nie gwarantuje wibracji. Ten rodzaj zabawek jest przeznaczony przede wszystkim dla pań doceniających mocny nacisk oraz zabawy analne.

Zabawki stymulujące łechtaczkę – są to niewielkie urządzenia, których zadaniem jest nie penetracja pochwy lecz stymulowanie łechtaczki. W sklepach można znaleźć zabawki w kształcie delfinków, motylków, itp.

 

 

1. Seks w ciąży może być szkodliwy dla dziecka

Gdy nie ma przeciwwskazań lekarskich, seks uprawiać można niemalże przez całą ciążę. Dziecko chronione jest przez mięśnie macicy, błony płodowe oraz płyn owodniowy, a co za tym idzie – jest ono stuprocentowo bezpieczne. Jedyne, o czym musimy pamiętać to dobranie stosownej pozycji. Jako, że w drugiej połowie ciąży nie należy go uciskać, najlepiej sprawdzą się wówczas pozycje od tyłu oraz na boku.

 

2. Krótki penis nie będzie w stanie zaspokoić potrzeb kobiety

Nawet penis znacznie mniejszy od przeciętnego (średnia długość prącia w stanie erekcji waha się od 13 do 16 centymetrów) jest w stanie stymulować najbardziej wrażliwe części pochwy (chodzi tu od odcinek tuż przy jej wejściu i jej górną powierzchnię w odległości około 4 centymetrów od wejścia). Z problemem tym pomoże sobie także poradzić dobór odpowiedniej pozycji seksualnej – u panów, którzy nie zostali hojnie obdarowani przez naturę, bardzo dobrze sprawdzi się na przykład pozycja na jeźdźca.

 

3. Do mężczyzny należy konieczność inicjowania zbliżeń.

Wiele osób jest zdania, że kobieta, która robi pierwszy krok w sypialni jest rozwiązła. Nic bardziej mylnego – wielu mężczyzn marzy bowiem o partnerce aktywnej, która nie będzie obawiała się rozmów o własnych potrzebach.

 

Tagi:

18 marca 2016 | kategoria: Poradnik erotyczny

Brak komentarzy

W niektórych warunkach kobiety mają ochotę na miłosne igraszki, w innych natomiast, niekoniecznie. Od czego uzależniony jest stopień kobiecego podniecenia? Kobiecy popęd płciowy w dużej mierze uzależniony jest od hormonów. Rośnie on w pierwszej połowie cyklu, kiedy to w organizmie jest największe stężenie estrogenu. W drugiej jego połowie, po owulacji, ochota na igraszki spada. Związane jest to z tym, że rośnie wówczas poziom drugiego z kobiecych hormonów – progesteronu, który wpływa na to, że są one spokojniejsze i mniej.

Równie duży wpływ na stopień kobiecego podniecenia ma pora dnia. Największy jest on o godzinie 7:00 oraz 18:00, kiedy to ciało jest w największym stopniu wrażliwe na bodźce dotykowe. Między godziną 12:00 i 14:00 oraz 20:00 i 22:00 apetyt na seks zwykle maleje. Związane jest to z tym, że poziom hormonów oraz ciśnienia krwi ulega wówczas obniżeniu, a organizm domaga się wypoczynku.

Podniecenie uzależnione może być również od pogody. Większą ochotę na igraszki kobiety mają w trakcie okresów letnich. Jest to zasługa promieniowania słonecznego podnoszącego poziom serotoniny oraz dopaminy, uznawanych za hormony szczęścia. Gwałtowne ochłodzenie i głęboki niż powodują natomiast rozdrażnienie i senność, które nie sprzyjają zbliżeniom.

4 marca 2016 | kategoria: Poradnik erotyczny

1 komentarz

Afrodyzjakami, czyli środkami wzmacniającymi popęd płciowy, mogą być nie tylko napoje czy potrawy, lecz również olejki eteryczne. Pobudzają one zmysły, wzmagają pożądanie i zachęcają do miłosnych igraszek.

Szeroki wybór olejków eterycznych znajdziemy w perfumeriach oraz drogeriach. Przed kupnem, warto sprawdzić każdy z zapachów i zrezygnować z tych, które są dla nas zbyt silne lub uciążliwe. Dobrym pomysłem jest kupno ich razem z partnerem, co stanowić może świetną rozgrzewkę przed późniejszymi zabawami.

Olejki eteryczne zastosować możemy zarówno do wspólnego masażu, jak i kąpieli. Umieścić możemy je także w specjalnym kominku, dzięki czemu zmysłowy zapach roznosić będzie się po całym pomieszczeniu.

 

Wspólny masaż nie tylko koi i rozluźnia, lecz również pobudza zmysły. Warto tu zastosować olejek rozmarynowy, cytrynowy, różany, paczulowy, imbirowy lub sandałowy. Wystarczy, że kilka jego kropli dodamy do oliwki dla dzieci. (Zobacz olejki do masażu w SiSi.pl)

Równie relaksująco działa wspólna kąpiel. Do wody warto wlać olejek rozmarynowy, paczulowy, pomarańczowy, lawendowy lub z zielonej mięty.

Gdy lubimy igraszki na świeżym powietrzu, weźmy ze sobą olejek goździkowy, który nie tylko posiada działanie rozgrzewające, lecz również odstraszające komary.

 

SiSi.pl - tylko sexy i oryginalne modele. Seksowna bielizna erotyczna, ekskluzywna bielizna damska i męska, szpilki erotyczne, feromony, kostiumy i przebrania, bodystocking, pończochy, biżuteria Swarovski. Zamów w sklepie internetowym lub kup w Warszawie.