Biblijni prarodzice nosili bardzo skromne „odzienia”. Jeżeli w ogóle to, co mieli na sobie, tak można nazwać. Dzisiaj być może miałyby one pewne poparcie niektórych kreatorów mody, o czym świadczą pokazy, podczas których uwagę bardziej przyciąga brawurowo odsłaniana golizna ciała niż strój.
Do niewątpliwych zasług psychoanalityków minionego wieku należy dotarcie do mroków świadomości i podświadomości ludzkiej, do drzemiącej w człowieku seksualności. Nazwano zjawiska, które od zawsze mu towarzyszyły, lecz nie zostały wcześniej określone. Odkryto tajemnice wrażliwości skóry, udowodniono, że pewne punkty na niej mogą wywoływać doznania zmysłowe. Nie koniec na tym. Oprócz dotyku są jeszcze inne zmysły. I tak dobierane na różne okoliczności fatałaszki w rękach znawców świadomych ich wartości, uwzględniały ten fakt, co nie pozostawało bez wpływu na przeżycia. To, w czym pokazywała się kobieta, przybierało coraz bardziej znaczącą wymowę. Ostatecznie ubiór ukształtowali projektanci mody, prezentując go na pokazach, dając do obnoszenia na estradach, pokazywania przed kamerami telewizyjnymi.
Jeżeli to, co prezentują na sobie modelki i modele na pokazach, jeżeli to, w czym, występują wykonawcy hitów na estradach podoba się odbiorcom na widowni, to dlaczego tych wzorów nie przenieść do bardziej kameralnych, prywatnych okazji? – zastanawiano się słusznie.
I tak zaczęły powstawać modele bielizny wzbogacające kontakt z drugim człowiekiem. Niewątpliwie do nich należy Axami Sexy Chic.
Axami Sexy Chic – to nie są propozycje do noszenia codziennie, aż do sprania, utraty kolorów, do zdarcia. Przecież każda rzecz w końcu się nudzi. Na estradzie wykonawcy nie ukazują się stale w tych samych strojach, raz po raz je zmieniają, bo w przeciwnym razie opatrzyłyby się widzom. I z każdą bielizną jest podobnie. Cena w proponowanej kolekcji Axami Sexy Chic jest tak przystępna, że wystarczy na stworzenie w swej szafie niedrogiego zestawu na „te” specjalne okazje.