Wyobraź sobie, że nie możesz cieszyć się z seksem ze względu na problemy fizyczne lub psychiczne. Spada ci samoocena, popadasz w depresję, czujesz się samotna… I wtedy pojawia się on – seks-terapeuta, który pomaga nie tylko rozmową…
Seks-terapeuci, zwany również „partnerami zastępczymi” to zawód nieco podobny do trenera personalnego. Oferuje konsultacje, porady i wsparcie, a jeśli nie wiemy, jak poprawnie wykonać ćwiczenie – zademonstruje je ćwicząc razem z nami. Seks-terapeuci pomagają w ten sam sposób: jeśli pacjentka potrzebuje tylko porady i rozmowy – dostaje ją, a jeśli potrzebuje „poćwiczyć”, a nie ma z kim – seks-terapeuta również służy pomocą.
Jakkolwiek szokująco to nie zabrzmi, ten „zawód” jest popularny w USA, gdzie od 1997 roku istnieje nawet Centrum Profesjonalnej Terapii Zastępczej w Los Angeles. Stosunek seksualny jest rzadko stosowaną formą terapii, jednak się zdarza i to zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn. Kobiety najczęściej przychodzą z problemami fizycznymi, jak pochwica, oraz po różnych traumatycznych doświadczeniach. Wielu ekspertów uważa, że tego typu terapia może być w przypadku niektórych osób skuteczna, jednak bez wątpienia wiąże się z różnym ryzykiem, np. wytworzenia się emocjonalnej więzi między pacjentką i terapeutą. Zwłaszcza, że terapia może trwać nawet do sześciu miesięcy. Ponadto pozostaje kwestia prawna – niektórzy uważają, że terapia z pomocą partnera zastępczego nie jest niczym innym jak zwykłą prostytucją. Bez względu na wątpliwości etyczne seks-terapia ma wielu zwolenników i pomogła wielu kobietom oraz mężczyznom nie mogącym z różnych przyczyn cieszyć się udanym życiem erotycznym, a to przecież najważniejsze. A wszystkich panów i panie, których temat zainspirował, zapraszamy do działu przebrań w naszym sklepie, gdzie można zakupić seksowny strój pielęgniarki do domowej „terapii”!